Dziś przychodzę do was z kolejną recenzją Maski z Bielendy.
Głęboko oczyszczająca maseczka, której na celu miał być efekt odnowienia.
Tutaj opakowanie również podzielone jest na dwie części..
Moim zdaniem bardzo fajna, lekka i oczyszczająca maseczka typu PEEL-OFF. Przeznaczona jest do cery mieszanej, tłustej, wrażliwej i trądzikowej. Ma piękny taki ananasowy zapach, delikatną żelową konsystencję, a po nałożeniu jej na twarz robi się taki efekt chłodzący i odświeżający. Maseczka jest przezroczysta i szybko wysycha. Po ściągnięciu jej skóra jest świeża i w miarę oczyszczona. Ja osobiście bardzo lubię maseczki peel-off, bo nie trzeba się męczyć potem ze zmywaniem,a niektóre maseczki na prawdę ciężko jest zmyć. A tutaj tylko ściągam, przemywam twarz i dodatkowo nawilżam skórę kremem do twarzy.
Ocena produktu (1-5) : 4,5
Cena : ok. 3 zł.
POLECAM !
Buźka !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz